Dobry Misjonarz

dobry misjonarz

Biegnę po świecie jak zagubione dziecko, nie chcąc ani dóbr, ani dochodów, choć i tak mnie ganią.
Jestem łowcą dusz dla mojego Zbawiciela Jezusa. Pogarda i odrzucenie są moją zapłatą.
O bogacze ziemi, jesteście moimi dzierżawcami, ale nie prowadzę procesu ani sporu, żeby mieć wasze pieniądze.

Raz w jedną, raz w drugą stronę idę, bez żadnych trosk, aby mieć codziennie jak apostołowie wszystko, czego mi trzeba.
Nie zazdroszczę nikomu jego dóbr ani szczęścia, tęsknię jedynie za ubogimi sercami.
Bo Bóg, mój dobry Ojciec, troszczy się o mnie bez końca. Pozwalam, by On czynił wszystko, po co miałbym się troszczyć za Niego?

Czytaj dalej „Dobry Misjonarz”